Pikle w musztardzie

Od dawna zabierałam się za przygotowanie takich ogórków, ale jakoś zawsze  wolałam przygotować ogórki, które są nam znane i lubiane. Jednak dzisiaj, kiedy obdarowano mnie swojskimi ogórkami, postanowiłam, że te przerośnięte wykorzystam do przygotowania pikli w musztardzie, o których tyle słyszałam, ba nawet miałam okazję próbować. Muszę przyznać, że są chrypiące, a w smaku rewelacyjne. Dlatego też mogę śmiało je polecić. 

Gruszki w occie

Gruszki w occie, czy śliwki w occie to przetwory dotąd mi nie znane, ale obracając się w różnym towarzystwie, mam okazję poznać nowe smaki i przetwory. Kiedyś za moich czasów z gruszek robiło się tylko kompot i nikt nie pomyślał, żeby owoce dodać do potraw mięsnych, czy sałatek.

Śliwki w occie

O śliwkach w occie dowiedziałam się nie dawno, mając okazję spróbować je w sałatce śledziowej, która okazała się fenomenalna w smaku, ale nie o tym teraz chciałam pisać. Takie śliwki doskonale nadają się do sałatek, czy pieczeni na zimno. Dlatego warto je przygotować, by urozmaicić ich smakiem wiele potraw. 

Jabłka prażone z pigwą

 

Poszukiwałam nowego nadzienia do naleśników i przypomniało mi się, że po zrobieniu nalewki zostały mi jeszcze pigwy. Dlatego postanowiłam przygotować jabłka prażone z pigwą z dodatkiem aromatycznych przypraw. Myślę, że będzie to wyjątkowe w smaku nadzienie do naleśników, którego jeszcze nie było. Ponadto takie jabłka prażone z pigwą można śmiało włożyć w słoiki i zawekować. 

Grzyby kiszone

 

Od dłuższego czasu  kombinuję w mojej kuchni z różnymi kiszonkami. Dlatego pokusiło mnie, by   pokombinować również  z grzybami. Wiele słyszałam na ten temat, ale jakoś nigdy nie miałam odwagi przygotować grzyby kiszone. Dopiero kiedy mąż zaopatrzył mnie w grzyby , na które nie miałam pomysłu, przypomniał mi się przepis na grzyby kiszone. Zdecydowałam się je zrobić  i dzisiaj po 4 tygodniach odważyłam się je spróbować.

Papryka marynowana z miodem

 

Marynowaną paprykę robię co roku, ale ostatnio miałam okazję spróbować paprykę marynowaną z miodem, o której już dawno słyszałam, ale jakoś nie byłam do niej przekonana. Wiadomo każdy przygotowuje przetwory  według przepisów rodzinnych, albo według sprawdzonych przepisów przyjaciół. Jednak po spróbowaniu tej papryki, którą otrzymałam w prezencie musiałam koniecznie ją przygotować. Po kilku dniach nie wytrzymałam i skosztowałam tak przygotowaną paprykę, by przekonać się, czy jest tak samo pyszna.

Koreczki z ogórków z dodatkiem papryki do słoików

Ostatnio dużo czasu poświęciłam na przetwory z ogórków na zimę takie, które robię co roku. Jednak tym razem chciałam jeszcze wypróbować nowości, dlatego postanowiłam przygotować jakieś sałatki. O jednej już nie dawno pisałam, a jeśli chodzi o tą dzisiejszą miałam okazję już ją spróbować będąc w zeszłym roku na grillu. Bardzo mi smakowała, dlatego postarałam się o przepis.

Sałatka z ogórków i papryki

 

Przepis na tą sałatkę, którą otrzymałam od byłej sąsiadki już od dawna znajdował się w moich zapiskach, ale zupełnie  o nim zapomniałam. Dlatego teraz gdy miałam do dyspozycji ogórki, postanowiłam zrobić  kilka słoików takiej sałatki, by przekonać się, czy jest faktycznie taka dobra jak mi ją kiedyś polecała. I muszę przyznać, że już podczas przygotowywania rozkoszowałam się jej smakiem. To było to co lubię, czyli smak słodko kwaśny.

Ogórki marynowane w godzinę

Nie dawno miałam okazję pokosztować pysznych ogórków zaserwowanych do grilla. Pomyślałam wtedy, że muszę koniecznie zdobyć przepis, by udostępnić go  czytelnikom mojego bloga. Nawet do głowy by mi nie przyszło, że przepis jest tak prosty, dlatego po zdobyciu ogórków gruntowych natychmiast zabrałam się za ich przygotowanie. Tak przygotowane ogórki doskonale nadają się do potraw z grilla.

Cukinia opiekana, marynowana

Mąż ostatnio zakupił  większą ilość młodej cukinii, bo tak samo jak ja uwielbia potrawy z jej udziałem. Niedawno, gdy otwarłam słoik z opiekanymi tegorocznymi grzybami, pomyślałam, że warto by było w ten sam sposób przygotować cukinię i sprawdzić, czy będzie tak samo pyszna jak grzyby. Dlatego teraz gdy miałam do dyspozycji taką piękną, młodą cukinię stwierdziłam, że czas najwyższy wypróbować ten przepis.

Papryka czerwona po chorwacku

Uwielbiam paprykę czy w potrawach, czy w przetworach, a także na surowo jako dodatek do sałatek, czy po prostu tak sobie przegryźć. Dlatego często poszukuję coraz to nowszych przepisów na to przepyszne warzywo. Ostatnio spotkałam znajomych, którzy często podróżują i jak zwykle rozmawialiśmy o nowych potrawach, które mieli okazję pokosztować. Dowiedziałam się, że jedli cudowną w smaku paprykę po chorwacku.

Grzyby opiekane marynowane

O takim sposobie wykorzystania  grzybów nawet bym nie pomyślała, a wszystko dlatego, że w moim rodzinnym domu grzyby się suszyło, konserwowało, a te, które nie nadawały się do tego celu były przeznaczone do sporządzania grzybów z jajkiem. Jednak ostatnio rozmawiając ze znajomymi na temat grzybów dowiedziałam się, że można je zrobić w ten sam sposób co śledzie opiekane, marynowane. Długo nie musiałam czekać na okazję, by takie przygotować, bo często mąż zaopatruje nas w grzyby, które uwielbia zbierać. Fakt, że jest  przy takim przygotowaniu grzybów trochę roboty, ale efekt końcowy znakomity.

Grzyby po kaszubsku

O tym przepisie słyszałam, ale dotyczył śledzi po kaszubsku, których nigdy nie robiłam więc  kupowałam  gotowe w słoiku.  Nie powiem bardzo mi smakowały, ale  o nich zapomniałam, bo to było bardzo dawno temu. Teraz, kiedy zupełnie przypadkowo trafiłam na przepis dotyczący grzybów musiałam koniecznie je  w ten sposób przygotować. Tym bardziej, że trafiła się nie lada okazja, bowiem mąż przyniósł mi niespodziewanie dużo grzybów. Na początek zrobiłam z jednej porcji, by przekonać się czy faktycznie są dobre. Muszę przyznać, że takiego rarytasu dawno nie jadłam. Smakują wyśmienicie. Przepis pochodzi z bloga Gotuj z Aleex.

Powidła śliwkowe

Już ni pamiętam kiedy przygotowywałam powidła śliwkowe. Ale teraz, kiedy jest sezon na te pyszne owoce i mam do nich dojście, to naprawdę byłoby nie fair by nie przerobić je na swojskie, wyśmienite, bez cukru powidła, które znam z dzieciństwa. Kiedyś nie wyobrażałam sobie, aby przez trzy dni stać przy kuchni  i smażyć powidła, bo po prostu nie było na to czasu. Jednak raz, a może i dwa poświęciłam się, ale na darmo, bo dzieciom to nie odpowiadało. Jednak teraz z mężem uwielbiamy powidła, które nie raz kupowaliśmy, ale stwierdziliśmy, że jednak swojskie są najlepsze.

Syrop z mięty

Ostatnio będąc na ogródku szwagierki zostałam obdarowana większą ilością mięty. Pomyślałam wtedy, że wysuszę liście i w zimę będzie jak znalazł. Jednak przypomniało mi się, że nie tak dawno piłam pyszny napój o smaku miętowym u naszych znajomych, którzy co roku przygotowują syrop miętowy. Syrop taki  latem doskonale nadaje się do sporządzania napoju skutecznie gaszącego pragnienie, a zimą jako dodatek do rozgrzewającej herbaty.

Pieczarki marynowane w occie balsamicznym

Kiedyś miałam okazję jeść takie pieczarki na grillu i tak mi zasmakowały, że poprosiłam o przepis. Ale niestety Vera, żona mojego szwagra oznajmiła mi, że wszystko robi na oko i w końcu niczego się nie dowiedziałam. Jednak teraz kiedy mi się przypomniało o tych pysznych pieczarkach postanowiłam sama  kombinować, by uzyskać chociaż przybliżony smak jej pieczarek. Kiedyś nawet nie miałam pojęcia, by pieczarki marynować w zalewie z dodatkiem octu balsamicznego, ale teraz kiedy już poznałam ich smak na stałe zagoszczą w mojej kuchni.

Marchew kiszona

O marchewce kiszonej dowiedziałam się przypadkowo i dlatego postanowiłam jak najszybciej taką przygotować. Co roku kiszę ogórki, kapustę, rzadziej buraki, ale teraz postanowiłam, że marchewka kiszona na stałe znajdzie się w naszym menu,  nie tylko z powodu tego, że jest cennym źródłem kwasu mlekowego, łatwo przyswajalnych witamin i minerałów, ale przede wszystkim doskonale smakuje. Można stosować ją na kanapki, jako dodatek do różnych surówek lub po prostu jako przegryzkę.

Dżem z derenia, jabłek i śliwek

Robiłam różne przetwory, ale z derenia nigdy. I kiedy mąż z córka i wnuczką przynieśli mi dojrzały, piękny dereń, żal mi się zrobiło, że nie wszystko zużyję do przygotowania nalewki. Więc postanowiłam, że muszę wykorzystać go do przygotowania jakiegoś dżemiku z dodatkiem owoców, którymi akurat dysponowałam, czyli jabłkami i śliwkami. Jak ja nie lubię jak coś się marnuje, dlatego zawsze staram się wykorzystać owoce i warzywa, którymi mnie obdarowano, czy kupiłam ciut za dużo.

Pikle z ogórków według przepisu mojej mamy

To już ostatnie przetwory z ogórków, które przygotowałam w tym sezonie. Nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam pikle, bo jakoś nigdy nie miałam dostępu do tylu przerośniętych ogórków. Gdy myśmy mieli ogórki na naszym ogródku, mąż zawsze starał się na bieżąco je zbierać, żebym mogła przygotować ogórki kiszone, czy konserwowe. Teraz jednak dostaję ogórki w prezencie i szkoda byłoby je zmarnować.

Ogórki kanapkowe Moniki

Przetwory z ogórków robiłam od zawsze. Najczęściej to są ogórki małosolne, kiszone na zimę, konserwowe. W ostatnich latach robiłam sałatkę bez dodatku octu, a także ogórki starte na zupę ogórkową. Wśród moich przetworów znalazła się również sałatka szwedzka, ale ogórki kanapkowe nigdy. Ogórki kanapkowe miałam okazję spróbować u córki, która wraz ze swoją szwagierką Moniką przygotowała je podczas ostatniego pobytu u niej. Ogórki tak mi zasmakowały, że  zapragnęłam mieć je i w swojej spiżarce, dlatego natychmiast o przepis poprosiłam Monikę. W ten sposób przygotowane ogórki doskonale nadają się zarówno jako dodatek do obiadu, jak i na kanapki.