reklama

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą potrawy z jajek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą potrawy z jajek. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 9 listopada 2023

Kotlety z jajek

Kotlety z jajek pamiętam z dzieciństwa. Zazwyczaj robiło się je po Wielkanocy, ale ja postanowiłam przypomnieć sobie ten smak kotletów z pysznym sosem musztardowym i przygotowałam je na dzisiejszy obiad. Jakież było zdziwienie mojego męża, kiedy zaserwowałam mu to dawno zapomniane danie.

środa, 16 czerwca 2021

Omlet ze szpinakiem

 

Dawno już nie robiłam omletu, dlatego, gdy znów zostałam obdarowana szpinakiem, postanowiłam wykorzystać go do sporządzenia właśnie tej potrawy. Jakież było zaskoczenie i zdziwienie mojego męża, gdy mu oznajmiłam, na co przeznaczyłam ten dorodny szpinak. Czasami zastanawiam się, co zrobić, by zadowolić partnera, oczywiście chodzi o jedzenie i doszłam do wniosku, że wystarczy od czasu do czasu połączyć ulubione składniki i sporządzić tak genialny w smaku i szybki w przygotowaniu omlet ze szpinakiem, a sukces gwarantowany

środa, 5 lutego 2020

Jajka w koszulce z sosem pieczarkowo - żurawinowym

Dzisiaj nie miałam pomysłu na obiad, więc improwizowałam. Mając do dyspozycji pieczarki, konfiturę żurawinową i śmietanę postanowiłam wykorzystać je do sporządzenia sosu, który w połączeniu z pieczonymi ziemniakami i jajkami w koszulce okazał się pysznym składnikiem obiadowego dania.

czwartek, 31 stycznia 2019

Omlet z ziemniakami i kiełbasą

Miałam ochotę na jakiś prosty omlet i wpadł mi do głowy pomysł, aby wykorzystać między innymi ziemniaki. Dodając jeszcze kiełbasę, cebulę i pomidory wyszedł doskonały w smaku omlet. Potrawą tą  jak zwykle zaskoczyłam męża, który bardzo lubi jajka pod każdą postacią, ale najbardziej takie wymyślane przeze mnie omlety.

piątek, 29 września 2017

Leczo z jajkami

Nie dawno oglądałam jeden z  programów kulinarnych z Pascalem Brodnickim, w którym zaprezentował właśnie tą potrawę. Już wtedy na sam widok ślinka ciekła i dlatego postanowiłam, że prędzej czy później przygotuję coś podobnego. Jednak jak zwykle zapomniałam . Dopiero dzisiaj mi się o niej przypomniało widząc paprykę w spiżarce, z której chciałam przygotować coś nowego.

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Jajka sadzone na warzywach a la szakszuka

Szakszuka to bardzo popularne danie kuchni tunezyjskiej składające się z jajek, cebuli, pomidorów i papryki. Inspirując się tą potrawą, którą miałam okazję  jeść nie jednokrotnie, nie wiedząc nawet, że wywodzi się z tej kuchni postanowiłam zrobić ją po swojemu. W tym celu  dodałam  jeszcze cukinię i kiełbasę, by potrawa stała się bardziej pożywna. Tego typu potrawy przeważnie serwuje się na śniadania, ja natomiast zaserwowałam ją na obiad. Pomyślałam, że skoro omlety warzywne nadają się na samodzielne danie obiadowe, czemu nie miała by się  nadawać szakszuka w moim wykonaniu.

czwartek, 11 maja 2017

Fritatta warzywno - kiełbasiane


Jajka w naszej kuchni zajmują czołowe miejsce i coraz częściej wykorzystuję je do przygotowywania  potraw obiadowych takich jak między innymi omlety warzywne. Ostatnio jednak skusiłam się na wypróbowanie przepisu na frittatę, który od jakiegoś już czasu znajdował się w moich zapiskach. Przepis oczywiście zmodyfikowałam dodając jeszcze kiełbasę i cebulę. Wyszło pyszne, sycące danie obiadowe.

piątek, 14 kwietnia 2017

Pasztet z jajek

Przepis na pasztet z jajek przyniósł mi kiedyś mój mąż, który będąc u swojej rodziny miał okazję go skosztować. A, że mu bardzo zasmakował wziął przepis, bym go przygotowała. Jednak jakoś nie było okazji, potem zapomniałam i dopiero teraz przygotowując menu świąteczne, mąż nie omieszkał mi o nim przypomnieć. Cóż miałam zrobić, chociaż nie do końca byłam do niego przekonana, spełniłam prośbę męża i przygotowałam go. Jakie było moje zdziwienie, kiedy go spróbowałam. Jest naprawdę pyszny, a z dodatkiem ćwikły wprost wyśmienity.

wtorek, 11 kwietnia 2017

Śniadaniowa patelnia

Będąc u znajomych w Niemczech miałam okazję  jeść pyszne i bardzo sycące śniadanie w postaci jajek zapiekanych w pomidorach z dodatkiem papryki i cebuli. Dlatego też postanowiłam zrobić tą potrawę na obiad dodając jeszcze pieczarki, którymi akurat dysponowałam. Potrawa  nazywana przez nich Frühstück Pfanne okazała się pysznym i godnym polecenia daniem obiadowym.

piątek, 30 września 2016

Omlet ze szpinakiem i serem feta

Ostatnio zięć przywiózł od znajomego bardzo dorodny szpinak, którego sam nie je, ale wie, że jego żona go uwielbia. Długo zastanawiałyśmy się z córką jak go wykorzystać i wpadłyśmy na pomysł, aby zrobić omlet ze szpinakiem, na temat którego tak wiele dobrego słyszałyśmy, ale jakoś nigdy tej wersji nie przygotowałyśmy. Teraz była ku temu doskonała okazja. Zastanawiałyśmy się jednak co dodać do szpinaku, aby był bardziej wyrazisty.

wtorek, 6 września 2016

Jajka zapiekane z żółtym serem

Tego jeszcze nigdy w życiu nie jadłam, ba nawet nie słyszałam o takim daniu śniadaniowym, do czasu, kiedy mój zięć zaserwował mi je na jedno ze śniadań. Będąc u nich w gościnie zięć zaoferował się zrobić niedzielne śniadanie. Jakie było moje zdziwienie, gdy na stole przede mną pojawił się talerz z nieznaną mi dotąd potrawą. Skosztowałam i stwierdziłam, że jest to coś, co mogło by zaskoczyć niejednego smakosza jajecznych dań. Proste, szybkie w przygotowaniu i przepyszne.

środa, 31 sierpnia 2016

Sezonowy omlet

Jak już kiedyś wspominałam za omletami nigdy nie przepadałam, ale ten warzywny a la pizza, który zrobiłam tak mi zasmakował, że przyrzekłam sobie co jakiś czas wracać do tej ogólnie znanej i lubianej potrawy dodając co rusz inne dodatki. Tym razem zrobiłam omlet z warzyw sezonowych, czyli cukinii i pomidorów z dodatkiem cebuli i czosnku. Nawet nie przypuszczałam, że wyjdzie taki smaczny i pożywny. Dlatego mogę go śmiało polecić jako danie obiadowe tym wszystkim, którzy nie koniecznie muszą mieć mięso na obiad.

piątek, 22 kwietnia 2016

Omlet warzywny a la pizza

Za omletami specjalnie nigdy nie przepadałam, dlatego tak rzadko je robiłam. Mąż natomiast bardzo je lubi i to tylko ze względu na niego czasami je przygotowuję. Tak było i tym razem. Mąż mnie namawiał, bym zrobiła taki omlecik z prawdziwego zdarzenia. Smaczny, pożywny i nadający się na samodzielny obiad. Czego się nie robi dla swojej drugiej polówki, zwłaszcza, że jest testerem wszystkich moich nowo wprowadzanych do naszego menu potraw. Wymyśliłam więc omlet a la pizza z dodatkiem warzyw, którymi akurat dysponowałam plus pieczarki, które już parę dni czekały w lodówce na swoją kolej i na które tak naprawdę nie miałam pomysłu.

środa, 13 kwietnia 2016

Kotlety ziemniaczano - jajeczne

Pamiętam czasy, gdy dzieci były jeszcze małe często robiłam na obiad kotlety jajeczne w sosie musztardowym, bo wszyscy je bardzo lubiliśmy. Kiedyś mając taki obiad przyszła do mnie znajoma i stwierdziła, ze ona od pewnego już czasu robi kotlety ziemniaczano – jajeczne i dlatego nie musi już dodatkowo podawać ziemniaków, bo i tak już są w kotletach. Stwierdziłam wtedy, że to dobry pomysł i też tak zrobiłam, ale mimo to część rodziny wolała jednak kotlety z samych jajek z ziemniakami podanymi osobno. Dlatego też tak właściwie zapomniałam o tych z ziemniakami do czasu kiedy byłam w odwiedzinach u córki Asi i to ona zrobiła je na obiad, stwierdzając, że jej rodzinka bardzo je lubi.

piątek, 25 marca 2016

Jajka w zalewie kminkowej

Tak robione jajka pamiętam od zawsze. Nie zdarzyło się, żeby choć raz zabrakło ich na wielkanocnym stole. Martwiłam się trochę jaka będzie reakcja mojego męża i dzieci, gdy pierwszy raz serwowałam je mojej już rodzinie. Okazało się jednak, że oni od samego początku polubili ten przysmak jajeczny i moje obawy były bezpodstawne. Teraz mieszkają osobno, ale jajka w zalewie kminkowej muszą być na ich stołach wielkanocnych jeżeli z jakiegoś powodu nie mogą być na śniadaniu wielkanocnym w domu rodzinnym.

poniedziałek, 21 marca 2016

Zielony omlet

To doskonałe danie na zdrowe i pożywne śniadanie. Nie pamiętam kiedy robiłam jakikolwiek omlet, dlatego kiedy podczas rozmowy z córką wspomniała mi o omlecie postanowiłam go zrobić, tym bardziej, że pietruszka naciowa i szczypiorek już się pokazały w naszym ogródku i tylko czekały, aby w końcu użyć je do jakiejś zdrowej, pełnej wiosny potrawy. Kiedyś miałam taki okres, że omlety robiłam co chwilę i to nie tylko z zieleniną, ale i z pieczarkami, z groszkiem, z warzywami, a także z wędliną, już nawet nie pamiętam z czym jeszcze, ale gdzieś przepisy mam w moich cennych zapiskach. Jednak nadszedł czas, że naprawdę nam się przejadły i zupełnie o nich zapomnieliśmy.

czwartek, 17 marca 2016

Jajka faszerowane łososiem

Jajka faszerowane na naszym stole wielkanocnym pojawiły się stosunkowo nie dawno, a to za sprawa naszej młodszej córki, która zrobiła doskonałe jajka faszerowane z łososiem. W moim dzieciństwie nikt nie bawił się w faszerowanie jajek. Były jednak zawsze jajka w zalewie kminkowej, których nie może zabraknąć na naszym stole wielkanocnym. Były zawsze i biedą, bo nasze dzieci bez nich nie wyobrażają sobie świąt tak samo jak my z mężem, ale o szczegółach napiszę w innym poście.

środa, 9 marca 2016

Jajka babci Blani

Przepis na taką potrawę dostałam oczywiście od Izy, która odgrzebuje teraz przed świętami jej stare przepisy rodzinne i chętnie dzieli się nimi. Ktoś widząc zdjęcie tej potrawy powie, a cóż w tej potrawie jest nadzwyczajnego, jajka otulone mięsem mielonym? Nie moi drodzy, to nie jest mięso mielone, ale pyszna kiełbasa, która można dostać w sklepie pod nazwa "polska surowa". Nie mylić z białą kiełbasą, bo ta w odróżnieniu od białej jest wędzona i dlatego jajka w ten sposób przygotowywane mają zupełnie inny smak. Babcia Blania od Izy robiła zawsze takie jajka jak miała dostęp do swojskiej kiełbasy, ale teraz nie każdy ma się tak dobrze, więc zostają sklepy z naprawdę dobrą wędliną.

czwartek, 24 września 2015

Grzyby z jajkiem

W moim rodzinnym domu odkąd pamiętam często robiło się grzyby z jajkiem. Ktoś w tym miejscu powiedziałby, że to po prostu jajecznica z grzybami, ale gdyby żyli moi rodzice, czy teściowie, zaraz by poprawili, że to grzyby z jajkiem , a nie jajecznica. Do jajecznicy nie dodaje się śmietany, a tu owszem i może ten dodatek zadecydował o tej nazwie. Ale dosyć tych wywodów, lepiej skupić się nad tym prostym, a tak smacznym daniem., ale najpierw jeszcze trochę o grzybach. Od kilku dni śledziliśmy na Facebooku gdzie pokazują się pierwsze grzyby, ale osoby chwalące się pełnymi koszami grzybów, niestety nie pochodziły z naszych terenów. Więc po długim namyśle mąż postanowił, że pójdzie sprawdzić w naszych lasach, czy grzyby się pokazały.

sobota, 19 września 2015

Jajka w koszulce w sosie własnego pomysłu

Już dawno za mną chodziły jajka w koszulkach. Pamiętam jak je robiłam pierwszy raz, a było to bardzo dawno temu.Wróciliśmy z mężem z jakiś urodzin i niestety trochę nam w brzuchu kiszki marsza grały, bo na tej imprezie nie bardzo było co jeść. Były jakieś  przekąski, paluszki, precelki i inne tego typu rzeczy jak to bywało za czasów kiedy wszystko było na kartki i człowiek z takich imprez wracał głodny. I właśnie wtedy wpadłam na pomysł, że szybko zrobię coś pysznego na bardzo późną kolację. Były to jajka w koszulce z sosem majonezowo- ketchupowym, który na poczekaniu sama wymyśliłam.