reklama

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą desery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą desery. Pokaż wszystkie posty

środa, 22 marca 2023

Deser z mleczka kokosowego , chia i mango


Przygotowywałam już różne desery z dodatkiem chia, ale tym razem postanowiłam wykorzystać mleczko kokosowe i mango, by mój deser nie był powtórką poprzednich. Muszę przyznać, że udało mi się osiągnąć zupełnie inny smak, ale to trzeba wypróbować. Polecam. 

sobota, 26 czerwca 2021

Deser jogurtowo truskawkowy

Podczas ostatnich upałów stwierdziłam, że nie warto piec jakiegokolwiek ciasta. Jednak nie zawsze można zrezygnować z deseru do popołudniowej kawki zwłaszcza w niedzielę, dlatego pomyślałam, że taki lekki deser  na bazie jogurtu, galaretki i owoców zadowoli każdego.

sobota, 14 listopada 2020

Słodki salceson, czyli ciasto z butelki

Bardzo lubimy takie nietypowe słodkości, dlatego jak się tylko przypadkowo o tym dowiedziałam musiałam koniecznie wypróbować. Muszę przyznać, że pierwszy raz jadłam coś takiego. Konsystencją i wyglądem naprawdę przypomina salceson, a w smaku trochę mocno czekoladowy budyń z ciastkami. Mnie i ku mojemu zaskoczeniu  mojej rodzinie  ten deser zasmakował i myślę, że większości osób również zasmakuje. 

sobota, 11 lipca 2020

Truskawkowy pudding z chia z dodatkiem musu z mango

Dzisiaj naszła mnie ochota na jakiś lekki deserek, a że akurat miałam truskawki i mango, to postanowiłam właśnie te owoce wykorzystać do sporządzenia takiego deseru. Tego typu deser przygotowywałam już nie jednokrotnie, ale za każdym razem z innymi owocami. Byłam ciekawa jak sprawdzi się mango i muszę stwierdzić, że wyszło super pysznie.

sobota, 18 stycznia 2020

Czekoladowe salami

Deser ten pierwszy raz miałam okazję spróbować w naszej grupie kulinarnej, gdzie przygotowujemy nie tylko dania obiadowe, ale również od czasu do czasu desery, które są nie tylko bardzo smaczne, ale przede wszystkim szybkie w przygotowaniu. Jednym z takich deserów było to czekoladowe salami. Deser ten tak mi zasmakował, że postanowiłam jak najszybciej go przygotować i poczęstować moich bliskich, którzy byli nim zachwyceni.

sobota, 28 grudnia 2019

Deser z chia z musem pomarańczowym i z musem z kiwi


Mając do dyspozycji pomarańcze, mandarynki i kiwi postanowiłam wykorzystać je do sporządzenia deseru z chia w roli głównej. Jak już pisałam w poprzednich postach, tego typu desery doskonale nadają się również do poczęstowania diabetyków. Jeszcze nie tak dawno nie miałam pojęcia, że chia nadaje się do sporządzania tak prostych i szybkich w przygotowaniu deserów, ale dzięki naszej córce Monice, która dba o zdrowe odżywianie dowiedziałam się wiele o takich dietetycznych deserach, które są równie pyszne jak wiele innych tych bardziej kalorycznych.

sobota, 19 października 2019

Czekoladowy deser z chia i truskawek

Inspirując się różnymi przepisami na desery z dodatkiem chia, postanowiłam tym razem przygotować deser o smaku czekoladowym. Jakie było zdziwienie mojego męża gdy zaserwowałam mu go do popołudniowej kawki. Deser ten jest nie tylko bardzo prosty i szybki w przygotowaniu, ale naprawdę pyszny, a co najważniejsze można nim poczęstować również diabetyków.

sobota, 31 sierpnia 2019

Deser z mleczka kokosowego , chia i brzoskwiń


Oto następna wersja deseru z chia. Tym razem  postanowiłam przygotować go z dodatkiem dojrzałych  brzoskwiń, które dostaliśmy w prezencie od sąsiadki. Pomyślałam, że skoro deser ten w wersji z malinami, truskawkami i borówkami amerykańskimi zdobył uznanie wśród smakoszy tego typu deserów, to czemu nie przygotować go z zupełnie innymi owocami.

wtorek, 11 czerwca 2019

Deser dietetyczny z mleka, chia i owoców

Już od dłuższego czasu mąż nie przepada za wypiekami domowymi, zwłaszcza za tymi z bitą śmietaną, czy z dużą ilością cukru. Nie wiem, chyba zaczął dbać o swoją linię,chociaż  nie jest tak żle, bardziej o zdrowie. Chwała mu za to. Gdy dzisiaj oznajmiłam, że zacznę robić tylko takie dietetyczne deserki z dużą ilością owoców, mleka nisko procentowego i nasion chia przystał na to z ochotą.

czwartek, 29 listopada 2018

Deser Monisi z mleczka kokosowego i owoców

Tego typu deserów nigdy nie robiłam, ale gdy nasza córka Monisia przygotowała go będąc u nas w odwiedzinach, po prostu zaniemówiłam. Wiedziałam, że gotuje, od czasu do czasu coś upiecze, ale tego, że wymyśla takie lekkie, zdrowe deserki nie wiedziałam, bo po prostu do głowy mi nie przyszło, że mając tyle na głowie znajduje jeszcze czas na takie rzeczy. Deserek pyszny i  można go śmiało zaserwować również diabetykom.

czwartek, 29 czerwca 2017

Deser z białek i porzeczek, czyli śląska heksa

Deser ten pamiętam z dzieciństwa, ale nie tylko. Kiedy wyszłam za mąż okazało się, że teściowa często robiła ten deser w sezonie porzeczkowym i zawsze serwowała go z babką, czyli śląską zistą. Jeszcze nie tak dawno wspominałam ten deser podczas rozmowy z siostrą męża. I długo nie musiałam czekać na okazję, a mianowicie mąż z córką i jej rodzinką odwiedzili ogródek ciotki i przywieźli nie tylko czerwone porzeczki, ale również obiecany agrest i czereśnie.

poniedziałek, 7 marca 2016

Szpajza cytrynowa

Deser ten w okresie mojego dzieciństwa zawsze królował na stołach podczas wszystkich większych uroczystości rodzinnych takich jak: chrzciny, komunie, wesela, czy srebrne wesela. Zawsze robiono dwa rodzaje szpajzy odkąd pamiętam. Była to szpajza cytrynowa i kakaowa. Nie wiem dlaczego, ale mnie od początku przypadła do gustu szpajza cytrynowa, którą robiła jeszcze moja teściowa na każde chrzciny i komunię naszych dzieci. I na tym się skończyło. Na szczęście przekazała mi swój sprawdzony przepis.  Jakoś zapomnieliśmy o tym prostym, a jakże smacznym i lekkim deserze, aż do teraz.

środa, 30 września 2015

Szybki deser z budyniu i herbatników


Pamiętam ten deser jeszcze z czasów dzieciństwa. W tygodniu, kiedy moja mama nie za bardzo miała czas na upieczenie czegoś, robiła ten szybki deser z budyniu. Póki nie pracowała to pamiętam, że zawsze i w tygodniu było coś upieczonego, choćby najzwyklejsza babka, ale była. Jednak z chwilą gdy ja poszłam do pierwszej klasy,mama poszła do pracy, no i skończyło się pieczenie na co dzień.  Od tego czasu piekła tylko w sobotę, żeby coś wyjątkowego było na niedzielę, a w tygodniu czasami robiła ten szybki deser z budyniu, zaś latem deser z białek i porzeczek, ale o tym w innym poście.