Przygotowałam już kiedyś curry warzywne i już wtedy przyrzekłam sobie, że co jakiś czas będę eksperymentować z różnymi warzywami. Ten pomysł podsunął mi mój mąż, który wprost uwielbia brokuły i jadł by je codziennie w różnych wersjach. Mimo to, że nie przepada za mleczkiem kokosowym to takie danie przypadło mu do gustu i poleca je wszystkim swoim znajomym.
Co roku przygotowuję rzeżuchowe masełko na Wielkanoc, ale ostatnio mąż podsunął mi przepis na masło rzodkiewkowo - szczypiorkowe, które miał okazję spróbować u swojego znajomego. Był zachwycony jego smakiem, dlatego zaproponował,by przygotować takie masło na Wielkanoc. Ja jednak najpierw musiałam się przekonać, czy faktycznie tak przygotowane masło jest warte polecenia.
Długo zastanawiałam się co przygotować z wędzonego łososia, który otrzymałam w prezencie. Szkoda było by, aby się zmarnował. Postanowiłam więc zrobić sałatkę, która doskonale przyda się na nadchodzące święta. Sałatka została bardzo pozytywnie przyjęta przez moich gości.
.jpg)
Już kiedyś pisałam, że za każdym razem, kiedy tylko zostają mi warzywa, których jest za mało by przygotować jakąś konkretną potrawę, decyduję się na sporządzenie zupy krem, którą uwielbiamy. Muszę przyznać, że te moje eksperymenty zawsze kończą się zupą o innym, niepowtarzalnym smaku. I o to mi w tym wszystkim chodzi, bo wciąż dodaję co raz to inne dodatki. Tym razem pokusiłam się na dodanie sera gouda do smarowania wyszła super zupa krem.
Przygotowywałam już różne wersje zupy serowej, ale takiej jeszcze nigdy. Takie wegetariańskie potrawy testuję od dawna, ponieważ nasz syn jest wegetarianinem i gdy do nas przyjeżdża chcę mu czymś zaimponować, by przekonał się, że mama nie tylko gotuje rosół, rolady i kluski, którymi się kiedyś zachwycał, ale coraz częściej potrawy wegetariańskie. Trzeba uszanować jego wybór i przystosować nasze menu również dla niego.
.jpg)
Sałatki są bardzo popularne na wszelakich imprezach, ale również mogą być podawane na kolację. Ja od zawsze poszukuję co raz to nowszych przepisów na sałatki. I ostatnio mój mąż będąc w odwiedzinach u naszych dzieci przyniósł mi przeróżne przepisy, między innymi przepis od naszej synowej Sylwii na sałatkę z brokułem, ale zupełnie inną niż ja znam.
