Tak przeglądam sobie mój stary zeszyt z przepisami, który co chwilę uzupełniam nowymi, by kiedyś moje dzieci miały wgląd do niego i znalazłam przypadkowo przepis na coś absolutnie pysznego. Jest to włoski deser tiramisu. Ja kilka lat temu nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje, ale przy okazji odwiedzin rodziny w Niemczech zostałam poczęstowana tym wyjątkowo lekkim, doskonałym w każdym calu deserem włoskim.
Składniki:
500 g serka mascarpone
6 jajek
szklanka mocnej kawy
3 łyżki cukru
4 łyżki kakao gorzkiego
50ml koniaku lub brendy
Sposób przygotowania:
Białka oddzielić od żółtek. Do
żółtek dodać cukier i utrzeć na jasną, kremową masę. Dodać
serek mascarpone i dokładnie zmiksować. Następnie ubić białka na
sztywną pianę i dodać do masy, delikatnie wymieszać. Kawę i
koniak wylać do głębokiego talerza, wymieszać. W mieszance
kawowo-alkoholowej szybko zanurzać biszkopty jeden po drugim i
układać na dnie szklanego naczynia. Na tak ułożone biszkopty
rozprowadzić połowę masy z serka mascarpone i oprószyć połową
kakao. Powtórzyć warstwę: biszkopty, serek i kakao. Całość
wstawić do lodówki na co najmniej 4 godziny. Smacznego.
uwielbiam TIRAMISU :)
OdpowiedzUsuńJa również, dlatego tez nie mogło tego przepisu zabraknąć na moim blogu.
OdpowiedzUsuń