Takie gołąbki z ziemniakami jedliśmy już dawno, dawno temu, kiedy to jeszcze dzieci z nami mieszkały, ale jakoś nie miałam odwagi ich przygotować, ponieważ dzieci akceptowały tylko gołąbki tradycyjne. Przepis ten otrzymałam od zaprzyjaźnionego z nami małżeństwa Basi i Gienka, o którym zresztą nie raz wspominałam. Jednak teraz rozmawiając z znajomymi o różnych potrawach przypomniało mi się o tej mało znanej potrawie. Musiałam koniecznie przygotować takie gołąbki, by przypomnieć sobie ich smak.
I jeszcze jedno, przypomniało mi się, że nie były to gołąbki serwowane z żadnym sosem, tylko wprost z patelni. Ja jednak mając do dyspozycji pieczarki postanowiłam wykorzystać je do przygotowania sosu pieczarkowego. Jeszcze jedna nowość w mojej kuchni, a mianowicie kapusty nie gotowałam, tylko włożyłam do kuchenki mikrofalowej na 10 minut na najwyższą moc czyli 800 w. i liście z kapusty same odchodziły i nie musiałam się męczyć.Składniki:
1 młoda kapusta
10 średnich ziemniaków
250 g boczku wędzonego
cebula
jajko
sól
pieprz
pieprz ziołowy
1 l bulionu
Sposób przygotowania:
Na patelni stopić pokrojony w kostkę boczek, dodać pokrojoną w kostkę cebulę, razem wszystko przesmażyć i odłożyć do wystygnięcia. Ziemniaki obrać, wypłukać, a następnie zetrzeć na tarce o małych oczkach, odcisnąć sok, który przelać do miseczki. Kiedy na dnie osadzi się skrobia, zlewamy płyn znad niej. Do ziemniaków dodać jajko, sól, pieprz, pieprz ziołowy, uzyskaną skrobię i dokładnie wymieszać. Dodać boczek z cebulką, powtórnie wymieszać i ewentualnie jeszcze doprawić . Przygotowane liście z kapusty napełnić farszem i zawinąć jak rolady. Tak przygotowane gołąbki układać w garnku, spód którego wyłożony jest liśćmi z kapusty i zalać bulionem. Gotować pod przykryciem 60 minut. Tak przygotowane gołąbki zaserwowałam z sosem pieczarkowym, posypane natką pietruszki. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz