Zupa a la tajska z dodatkiem pieczarek i z tajskim makaronem

Już od dawna w mojej kuchni stosuję przyprawy orientalne, które  od razu przypadły nam do gustu. Dlatego staram się co jakiś czas komponować własne przepisy inspirując się przepisami czy to znajomych, czy też z różnych blogów kulinarnych. Pomysły moje powstają zazwyczaj wtedy, gdy pozostają mi jakieś składniki po przygotowaniu innych potraw.
Tym razem dokupiłam tylko makaron tajski, którego jeszcze nie miałam okazji spróbować i zupa w takim wydaniu okazała się wyśmienita w smaku i godna polecenia.

Składniki:
2 piersi z kurczaka
4 - 5 młodych szalotek
2 ząbki czosnku
1 marchewka
1 cukinia
1 papryka czerwona
200 g pieczarek
puszka mleczka kokosowego
1/2 łyżeczki imbiru mielonego
1/4 łyżeczki papryki chili mielonej
1/2 łyżeczki papryki słodkiej mielonej
1/2 łyżeczki kurkumy
1.2 łyżeczki kolendry
3 łyżki sosu sojowego
sól
pieprz
pieprz ziołowy
olej
łyżka masła

Sposób przygotowania:
Piersi z kurczaka oczyścić i pokroić  w paski,  a następnie włożyć do miski, obsypać pieprzem, pieprzem ziołowym, czosnkiem mielonym, papryką słodką, wlać trochę oleju i dokładnie wymieszać. Odstawić na co najmniej godzinę do lodówki. W garnku rozpuścić masło z dodatkiem oleju, a następnie wrzucić pokrojony czosnek.  Chwilę przesmażyć, dodać pokrojone cebulki, paprykę słodką, chili w proszku,imbir, kurkumę,kolendrę i sos sojowy. Wszystko razem przesmażyć, a dopiero potem dodać pokrojone w paski piersi z kurczaka. Wszystko dokładnie przesmażyć. Do tak przygotowanego mięsa dodać pokrojoną w pół plasterki marchewkę, pokrojoną w kostkę paprykę i cukinię oraz pokrojoną w plasterki pieczarki,  zalać gorącą wodą Gotować do miękkości warzyw i mięsa. Na koniec dodać mleczko kokosowe i chwilę jeszcze gotować. Ewentualnie jeszcze doprawić. Tak przygotowaną zupę zaserwowałam z makaronem tajskim. Smacznego.