Kalarepa nadziewana mięsem mielonym

Już od dawna zabierałam się za przygotowanie nadziewanej kalarepy, ale jakoś nigdy nie było okazji, bo jak już miałam do dyspozycji kalarepę to zazwyczaj była zużyta na sporządzenie naszej ulubionej zupy. Jednak tym razem mąż zrezygnował z zupy i stwierdził, że by zjadł taką nadziewaną mięsem kalarepę, by przekonać się, czy rzeczywiście jest taka dobra jak ostatnio zachwalali nam nasi znajomi z grilla.
Nawet do głowy by mi nie przyszło, że w Niemczech kalarepa jest tak popularna i jakie potrawy z jej udziałem tu się gotuje.

Składniki:
4 kalarepy
350 g mięsa mielonego
100 g boczku wędzonego
jajko
cebula mniejsza
łyżka posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz
pieprz ziołowy
bazylia
1 szklanka passaty pomidorowej

Sposób przygotowania:
Kalarepę obrać,ściąć górną czapeczkę, a następnie wydrążyć nożykiem i łyżeczką, a na koniec ściąć dół, by kalarepki stały. Część miąższu pokroić w drobną kostkę. Na rozgrzaną patelnię wrzucić pokrojony w kostkę boczek i wytopić go. Można dodać trochę oleju, jeżeli boczek jest chudy. Do boczku dodać drobno posiekaną cebulę, pokrojony miąższ i razem wszystko przesmażyć. Odstawić i ostudzić. Mięso mielone włożyć do miski, dodać jajko, posiekaną natkę pietruszki i przesmażony boczek z cebulą i miąższem. Doprawić solą, pieprzem, pieprzem ziołowym i dokładnie wymieszać. Farszem tym nadziać kalarepy, włożyć je do naczynia żaroodpornego, a pomiędzy nimi powkładać resztę pokrojonego miąższu z kalarepek. Passatę pomidorową, wymieszać z odrobiną wody,  doprawić solą, pieprzem i bazylią, a następnie wlać do naczynia żaroodpornego. Zapiekać pod przykryciem  w nagrzanym do 180 stopni piekarniku 60 min, aż kalarepy będą miękkie. 10 minut przed końcem odkryć, by góra kalarepek ładnie się zarumieniła. Smacznego.