Śląskie hekele

Od dawna zabierałam się za to proste i pyszne danie, aż wreszcie nadszedł czas by je przygotować. Taka pasta była znana zarówno w domu rodzinnym  mojego męża jak i w moim, ale nigdy za nią nie przepadałam. Jeśli już na obiad były ziemniaki w mundurkach, to ja zawsze jadłam je ze śledziami w śmietanie, które przygotowywała moja mama, zaś pozostali uwielbiali hekele. W domu rodzinnym mojego męża również bardzo popularne było hekele, dlatego w końcu to mąż upomniał się o nie , bo od bardzo dawna tego nie jadł.
Jaki był zadowolony, gdy zaserwowałam mu jego danie z dzieciństwa, zresztą i mnie tym razem bardzo smakowało.

Składniki:
4 filety śledzia solonego
4 jajka
cebulka zielona lub szczypiorek
1 łyżka masła
2 łyżeczki musztardy
sól
pieprz świeżo mielony

Sposób przygotowania:
Jajka ugotowane na twardo przecisnąć przez praskę. Śledzie wymoczyć, a następnie drobno posiekać, dodać do jajek i wymieszać. Do tak przygotowanej pasty dodać drobno posiekany szczypiorek, masło, musztardę, wymieszać, doprawić solą i pieprzem. Serwować z ziemniakami ugotowanymi w mundurkach, a jak zostanie to śmiało można stosować jako pastę do chleba. Smacznego.