Taką sałatkę wymyśliłam na prędko, gdy córka przyniosła mi fasolkę zieloną konserwową, którą przez pomyłkę kupiła, a jej do niczego się nie przydała. Chciałam przygotować zupełnie inną sałatkę niż do tej pory robiłam, tym bardziej, że dysponowałam jabłkami i truskawkami. Jakie było zdziwienie mojego męża, gdy po spróbowaniu mojej eksperymentalnej sałatki stwierdził, że wyczuwa truskawki, które nadały zupełnie nowego smaku tej tradycyjnej w naszym domu sałatce. Po zjedzeniu sałatki stwierdził, że nawet by mu do głowy nie przyszło takie połączenie, które tak pozytywnie go zaskoczyło.
Składniki:
300 g zielonej fasolki szparagowej konserwowej
1 mniejsza cebula
3 - 4 truskawki
3 - 4 pomidorki koktajlowe
małe jabłko
sól
pieprz
łyżka soku z cytryny
Sposób przygotowania:
Fasolkę pokroić na mniejsze kawałki. Do fasolki dodać drobno pokrojoną cebulę, obrane i drobno pokrojone jabłko, truskawki i pomidorki, a następnie doprawić solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Wymieszać i schłodzić w lodówce. Można podawać z pieczywem lub jako dodatek do drugiego dania. Smacznego.
Gdzie ja znajdę truskawki o tej porze roku?
OdpowiedzUsuńW Niemczech były dostępne w każdym supermarkecie, dlatego wykorzystałam je.
Usuń