Przepis na ten kapuśniak dostałam od mojego zięcia,
który od dawna znany był w jego rodzinie. Gotowała go jego prababcia, gotuje babcia i mama, a teraz wprowadził on tą potrawę do
swojego menu i wraz z naszą córką gotują go, kiedy tylko w
sklepie dostępna jest młoda kapusta. Tego typu kapuśniaku nie
znaliśmy, ale po jego zjedzeniu jednogłośnie stwierdziliśmy z
mężem, że nie może go zabraknąć na stole również podczas wizyt
naszych zagranicznych gości, bo ta potrawa naprawdę zasługuje na
pełną aprobatę.
Składniki:
3 główki młodej kapusty białej
4 średnie marchewki
2 duże pomidory
rodzaj kiełbasy i ilość według
uznania
1 cebula
5 ziarenek ziela angielskiego
liść laurowy
sól i pieprz
olej
łyżka smalcu
2 łyżki mąki
pęczek pietruszki i koperku.
Sposób przygotowania:
Kapustę oczyścić z wierzchnich liści
i grubiej poszatkować. Gotować w małej ilości wody. Gdy będzie na
pół miękka odcedzić, a następnie wlać powtórnie małą ilość
zimnej wody, dodać ziele angielskie, liść laurowy i postawić
powtórnie na piec. Obrać i pokroić w pół plasterki marchew i dodać do kapusty. Następnie pomidory sparzyć, obrać, pokroić w
kostkę i również dodać do kapusty. W między czasie pokroić w
kostkę kiełbasę, cebulę i przesmażyć na odrobinie oleju. Dodać
do kapusty. Na koniec zrobić zasmażkę ze smalcu i mąki, dodać
do kapuśniaku i wymieszać. Pietruszkę, koperek drobno posiekać i dodać do zupy, przyprawić solą i pieprzem. Podawać z pieczywem.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz