Jajka babci Blani

Przepis na taką potrawę dostałam oczywiście od Izy, która odgrzebuje teraz przed świętami jej stare przepisy rodzinne i chętnie dzieli się nimi. Ktoś widząc zdjęcie tej potrawy powie, a cóż w tej potrawie jest nadzwyczajnego, jajka otulone mięsem mielonym? Nie moi drodzy, to nie jest mięso mielone, ale pyszna kiełbasa, która można dostać w sklepie pod nazwa "polska surowa". Nie mylić z białą kiełbasą, bo ta w odróżnieniu od białej jest wędzona i dlatego jajka w ten sposób przygotowywane mają zupełnie inny smak. Babcia Blania od Izy robiła zawsze takie jajka jak miała dostęp do swojskiej kiełbasy, ale teraz nie każdy ma się tak dobrze, więc zostają sklepy z naprawdę dobrą wędliną.

Ja właśnie robię zakupy w takim sklepie i nie raz kupowałam właśnie "polską surową" do grzania, nie mając pojęcia, że można z niej zrobić coś tak pysznego i wykwintnego. Przepis, który podaję jest trochę zmodyfikowany i wzbogacony przez dodanie pieczarek i papryki.

Składniki:

500g kiełbasy surowej

6 jaj ugotowanych na twardo

1 papryka czerwona

150 g pieczarek

1/2 cebuli

2 łyżki bułki tartej

jajko

sól i pieprz do smaku

olej do smażenia

Sposób przygotowania

Kiełbasę przeciąć i wycisnąć mięso do miski. Paprykę wyczyścić i pokroić w drobna kosteczkę, Pieczarki wyczyścić i również drobno pokroić, a następnie wraz z drobno pokrojona cebulą udusić na łyżeczce masła. Paprykę, pieczarki, jajko i bułkę tartą dodać do kiełbasy i dokładnie wymieszać. Przyprawić jeżeli masa będzie mało pikantna. Tak przygotowaną masą mięsna oblepić dokładnie ugotowane i obrane jajka. W głębszym rondlu rozgrzać olej, a następnie smażyć ze wszystkich stron przygotowane jajka. Wyciągnąć, a następnie odsączyć z nadmiaru tłuszczu. Podawać jako danie obiadowe, lub na zimno pokrojone na kanapki. Smacznego.