Właśnie niedawno zdałam sobie
sprawę, że nie pamiętam kiedy robiłam gołąbki te tradycyjne z
sosem pomidorowym i przyrzekłam sobie, że choćby nie wiadomo co się
działo muszę wygospodarować czas, aby je zrobić, bo na samą myśl
ślinka mi cieknie. Tak jak sobie przyrzekłam tak i zrobiłam.
Dzisiaj na obiad mamy gołąbki. O gołąbkach pisałam już w poście o krautroladach, dlatego nie będę się powtarzać. Chciałam tylko dodać, że gołąbków nigdy nie podaję razem z ziemniakami, bo uważam, że jest to jak najbardziej samodzielne danie ze względu na
zawartość ryżu.
Składniki:
1 kapusta biała nie za bardzo zbita
70 dkg mięsa mielonego z indyka
3 torebki ryżu
1/2 cebuli
10 dkg słoniny wędzonej
sól i pieprz do smaku
woda z gotowania kapusty
Sposób przygotowania:
Z
kapusty wyciąć głąb, a następnie włożyć ją do gotującej się
wody, żeby zmiękły liście, które łatwiej będzie się
zdejmować. Farsz przygotować z mięsa mielonego, ugotowanego ryżu,
do których dodać cebulę zeszkloną na roztopionej słoninie
wędzonej. Wszystko dokładnie wymieszać i doprawić na ostro solą i
pieprzem. Przygotowane liście z kapusty napełnić farszem i
zawinąć jak rolady. Tak przygotowane gołąbki układać w garnku,
spód którego wyłożony jest liśćmi z kapusty i zalać wodą
pozostałą z gotowania kapusty. Gotować do miękkości
kapusty tak około 45 minut. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz