Ostatnio napisała do mnie jedna Pani z
grupy kulinarnej, do której również należę z zapytaniem, czy mam
sprawdzony przepis na zupę cebulową? Czytając to natychmiast
zaświeciła mi się lampka, że taki przepis gdzieś mam, a tym samym
zdałam sobie sprawę, że dawno nie robiłam tej prostej i niezwykle
smacznej zupy. Przepis oczywiście podałam, a zupę ugotowałam. W
moim domu rodzinnym i w domu męża nigdy się tej zupy nie robiło.
Dlatego kiedy pierwszy raz jadłam ja u koleżanki z pracy zdziwiona
byłam, że z cebuli można taką pyszna zupę zrobić. Ale wtedy po
prostu nie pomyślałam, aby wziąć przepis.
Dopiero podczas rozmowy
z inną koleżanką (wspominałam o niej w poście o czerninie),
która wspomniała coś o zupie cebulowej, przypomniało mi się, że
nie mam przepisu na to danie i już drugi raz takiej okazji nie
przepuściłam i przepis zdobyłam.
Składniki:
5 cebul
2 l rosołu
grzanki
20 dkg startego sera żółtego
sól i pieprz do smaku
olej lub masło co kto woli
Sposób przygotowania:
5 dużych cebul kroje w piórka i
wrzucam na gorący tłuszcz (cebula może trochę zbrązowieć) i przez
chwilę ją jeszcze duszę, cały czas mieszając, następnie dolewam
rosół, który mi zostaje z niedzieli, zazwyczaj mrożę go jeżeli
mi zostanie i gotuję do miękkości cebuli. Zupę doprawiam jeszcze
solą i pieprzem. Można ją również zblendować, ale ja tego nie
robię. Przygotowuję grzanki. Na talerz nakładam grzanki obsypuje
startym, żółtym serem i zalewam gorącą zupą, wtedy ser się
ładnie rozpuści na grzankach. Smacznego.
...pyszna wyszła ...dzięki za przepis....
OdpowiedzUsuńsuper masz te przepisy....korzystam czasami i jest mniam, mniam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń