Zdarzają się czasami sytuacje, kiedy
wędliny, sery, czy pasztety objadły się już nam i wtedy powstaje
dylemat, co znowu zrobić na kolację, czy śniadanie? Macie tak nie
raz, bo ja mam i wtedy przychodzą mi do głowy różnego rodzaju
pasty, ale wiadomo, że czasami w lodówce nie ma akurat tych
składników, które się potrzebuje i nici z naszego pomysłu.
Jednak jeśli chodzi o jajka, musztardę, czy cebulę to produkty,
które znajdują się prawie w każdym domu i właśnie z tych
produktów można wyczarować pyszna pastę do chleba. Mnie się
właśnie o niej przypomniało i zrobiłam, biedę mieć kolację już
z głowy. Dobra jest również pasta do, której zamiast cebuli daje
się szczypiorek. Polecam.
Składniki:
6 jajek
zielona cebulka
łyżka masła
łyżka musztardy
sól, pieprz do smaku
Sposób przygotowania:
Jajka ugotować na twardo, obrać i
drobniutko pokroić w kosteczkę (ja przecisnęłam przez kratkę).
Cebulkę zieloną drobno posiekać. Dodać miękkiego masła, musztardę sól i pieprz do smaku. Dokładnie wymieszać i gotowe. Przetrzymywać
w lodówce. Smacznego.
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz