Przypominają
mi się czasy, kiedy to dzieci były jeszcze małe, jaki problem mieliśmy zawsze z kolacją. A to tego nie chciały jeść, a to
tamtego i dlatego starałam się co jakiś czas robić jakieś pasty
na kanapki, (przepisy podrzucali mi moi znajomi), żeby urozmaicić im
kolację. Jedną z ulubionych past była i jest do dzisiaj pasta z jajek i tuńczyka. Chociaż w tamtych czasach trudno było kupić u nas takie rarytasy,
to ja nie miałam z tym problemu, bo co jakiś czas rodzina wysyłała
mi to z Niemiec. Obecnie bez problemu można kupić tuńczyka i każdy może sobie taką pastę zrobić.
Wśród tych past była również pasta jajeczna, czy
pasta z twarogu i makreli , których przepisy również znajdziecie na
tym blogu, ale w późniejszym terminie.
Składniki:
6
jajek
puszka
tuńczyka w oleju
cebula
łyżka musztardy
sól
i pieprz do smaku
Sposób
przygotowania:
Jajka
ugotować na twardo, obrać i przegnieść przez praskę do
ziemniaków. Dodać rozdrobnionego tuńczyka wraz z olejem, drobno
pokrojoną cebulę, musztardę i dokładnie wymieszać na jednolita
masę. Doprawić solą i pieprzem. Doskonała do świeżego pieczywa.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz