Placki ziemniaczane chyba wszyscy lubią. Pamiętam, kiedy dzieci były jeszcze w domu to placki tarłam nie ręcznie bo by to za długo trwało dla tylu osób (łącznie ze mną 6 osób), ale za pomocą sokowirówki. Teraz, bo tylko dla dwóch osób trę placki na tarce i muszę przyznać, że są o wiele smaczniejsze. Placki zazwyczaj jedliśmy ze śmietaną, a dzieci z cukrem. Ale od czasu kiedy pierwszy raz jadłam u mojej koleżanki Tereski ten nieznany mi placek a la pizza, postanowiłam i ja od czasu do czasu zaserwować go mojej rodzince. Jakież było zdziwienie, kiedy zamiast normalnych placków otrzymali pachnące placki z cudownie stopionym serem. Dlatego ta wersja placków przyjęła się u nas na stałe.
Składniki:
6 dużych ziemniaków
1 młoda cukinia
1 mała cebula
1 jajko
2-3 łyżki mąki
sól, pieprz do smaku
6 dużych pieczarek
15 dkg sera żółtego
Sposób przygotowania:
Ziemniaki i cebulę obrać i zetrzeć na tarce. Cukinię obrać i zetrzeć na tarce o większych oczkach. Wszystko wymieszać z jajkiem i mąką, a następnie doprawić sola i pieprzem.
Pieczarki i ser zetrzeć na tarce z dużymi oczkami. Placki smażyć na oleju, następnie odwrócić. Na usmażoną już stronę nałożyć pieczarki i ser, nakryć pokrywką i smażyć na małym ogniu do rozpuszczenia sera. Można podawać z ketchupem. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz