Po raz pierwszy takiego kurczaka jadłam
u mojej córki w Niemczech kilka lat temu. Tam dowiedziałam się, że
takie pyszności robi moja koleżanka, czyli mama jej
przyjaciółki mieszkająca niedaleko nas. Poprosiła ją podczas jej
pobytu u swojej córki, by przygotowała jej takie luzowane kurczaki
nadziewane na swoje urodziny, a że urodziny miała dopiero za miesiąc, musiała je zamrozić.
Składniki:
1 cały kurczak (1,60 kg)
60 dkg mięsa mielonego mieszanego
2 czerwone papryki
sól, pieprz, czosnek granulowany,
papryka słodka
Sposób przygotowania:
Kurczaka dokładnie myjemy. Pośrodku,
od strony grzbietu przekrawamy kurczaka na pół, wyciągamy kości.
Po usunięciu kości z całego kurczaka, z zewnątrz i wewnątrz
nacieramy solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym i papryką słodką.
Z papryki usuwamy gniazda nasienne, dokładnie ją myjemy i kroimy w
drobniutką kostkę. Następnie dodajemy ją do mięsa mielonego.
Całość mieszamy i doprawiamy solą i pieprzem. Tak przygotowany
farsz nakładamy na przygotowanego kurczaka, a następnie dokładnie
zszywamy nitką nadając mu pierwotny kształt. Następnie ułożyłam kurczaka w brytfannie z odrobiną roztopionej margaryny, piersiami do góry. Piekłam ok. 1,5 godziny w piekarniku nagrzanym do 180 st. C polewając
sosem z wytopionego tłuszczu i odrobiny wody, którą wlałam, gdy kurczak
zaczął się rumienić. Smacznego.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz