reklama

poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Kapusta pekińska na ciepło

Jak już wspominałam, w którymś z postów na moim blogu, jesteśmy teraz z mężem sami, bo dzieci poszły na swoje, dlatego mogę pozwolić sobie na różne eksperymenty w kuchni. Kupując ostatnio kapustę pekińską przypomniało mi się, że dawno nie robiłam kapusty pekińskiej na ciepło, potrawę, która jest jednym z takich moich eksperymentów kuchennych. Było to tak ze dwa lata temu, kiedy kupiłam za dużą kapustę pekińska na surówkę (bo tylko takie duże były), a że nie lubię marnować żywności, szkoda było wyrzucić część tej kapusty jaka mi pozostała i wymyśliłam, że można by było poeksperymentować i zrobić ją na ciepło.
Wyszła potrawa nie dość, że pyszna i pożywna, to jeszcze bardzo szybko się ja robi. To smakowite danie można robi w rożnych wersjach i wrzucać do gara to co się akurat ma w domu. W skład pierwszej wersji tej potrawy wchodziła cebula, kiełbasa, kapusta pekińska i koncentrat pomidorowy. Następnym razem miałam jeszcze paprykę czerwoną, więc i ją wrzuciłam. Teraz zrobiłam wersję z ziemniakami i muszę przyznać, że jest pyszna i warta polecenia.

Sposób przygotowania:
Wlać trochę oleju do garnka, w którym będzie się gotowało tą potrawę i zagrzać go. Kiełbasę obrać z osłonek, pokroić w kostkę i wrzucić do garnka. Następnie obrać cebulę, pokroić w kostkę, albo w piórka jak kto woli i wrzucić do kiełbasy i szklimy ją. Do cebuli i kiełbasy dorzucamy ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę i dolewamy szklankę wody. Gdy ziemniaki będą na pół miękkie  wrzucamy poszatkowana kapustę pekińską (kapusta szybko mięknie) i gotujemy tak z dwadzieścia minut na małym ogniu. Na koniec dodajemy koncentrat pomidorowy i doprawiamy solą i pieprzem. Smacznego.

1 komentarz: