Bardzo lubimy z mężem gołąbki, ale
czasami kiedy mi się nie chce ich robić, albo nie mam czasu, to
robię mielone a la gołąbki z sosem pomidorowym, które w smaku wcale
nie są gorsze od tradycyjnych gołąbków. Zdaję sobie sprawę, że
smakoszów tej potrawy na pewno nie przekonam, ale warto je
przynajmniej skosztować, żeby mieć porównanie, a nie od razu odrzucać tą wersję. Tak naprawdę tą potrawę pierwszy raz
zrobiłam, kiedy to na rynku ukazał się produkt Pomysł na gołąbki
bez zawijania. Było to dość dawno temu.
Zrobiłam je według przepisu, dosypałam to coś i już wtedy stwierdziłam, że żadnych proszków nie będę kupować, a tym bardziej dodawać do moich potraw, tylko zrobię po swojemu i o dziwo wyszły bez dodania chemii i to o wiele lepsze.
Zrobiłam je według przepisu, dosypałam to coś i już wtedy stwierdziłam, że żadnych proszków nie będę kupować, a tym bardziej dodawać do moich potraw, tylko zrobię po swojemu i o dziwo wyszły bez dodania chemii i to o wiele lepsze.
Składniki:
1/2 mięsa mielonego
1/2 kapusty białej małej
1 woreczek ryżu
cebula
bułka tarta
sól i pieprz
magi przyprawa do zup
Sposób przygotowania:
Kapustę zetrzeć na tarce o dużych
oczkach, dodać mięso mielone, ryż ugotowany i cebulkę podsmażoną
na słonince.Wszystko dokładnie wymieszać, doprawić na ostro sola,
pieprzem i magi. Formować kotlety mielone, obtaczać w bułce
tartej i usmażyć na patelni. Podlać trochę wody i dusić około
15 minut. Podawać z sosem pomidorowym lub innym, jak kto woli.Smacznego.
Ale smakowicie to wygląda , może masz chęć pokazać swoje umiejętności w moim konkursi ? wystarczy wysłać przepis zajrzyj koniecznie do przed ostatniego posta . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń