Grochówka z zielonego, suszonego groszku

Taką grochówkę jadłam już bardzo dawno temu, kiedy do Niemiec jeździłam w odwiedziny jeszcze w ubiegłym wieku. Dla mnie to było bardzo dziwne, że Niemcy gotują ją z zielonego, suchego grochu, który w Polsce w tych czasach nie był dostępny w sklepach. Jednak jedno muszę przyznać zupa ta bardzo mi wtenczas smakowała. Dlatego teraz po latach, gdy przypadkowo wpadła mi w ręce paczka groszku zielonego suchego, natychmiast zabrałam się do odtwarzania tej zupy.
Jedynym mankamentem tej oryginalnej zupy jest brak w niej majeranku, ale ja go dodałam i zamiast magi użyłam sos sojowy. Zupa wyszła rewelacyjna w smaku.

Składniki:
500 g grochu zielonego suszonego
200 g boczku wędzonego
2 kawałki kiełbasy wędzonej
2 marchewki
kawałek pora
3 ziemniaki
sól
pieprz
pieprz ziołowy
majeranek
sos sojowy

Sposób przygotowania:
Groch zamoczyć w gorącej wodzie na godzinę, a następnie dodać  boczek i gotować go do miękkości. Boczek wyjąc i pokroić. Do grochu dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, marchewki i pokrojony w pół plasterki por.Wszystko gotować do miękkości. Kiełbasę pokroić w kostkę i dorzucić wraz z pokrojonym boczkiem do całości. Doprawić solą, pieprzem, pieprzem ziołowym, sosem sojowym i wsypać sporą ilość majeranku. Smacznego