Marchew kiszona

O marchewce kiszonej dowiedziałam się przypadkowo i dlatego postanowiłam jak najszybciej taką przygotować. Co roku kiszę ogórki, kapustę, rzadziej buraki, ale teraz postanowiłam, że marchewka kiszona na stałe znajdzie się w naszym menu,  nie tylko z powodu tego, że jest cennym źródłem kwasu mlekowego, łatwo przyswajalnych witamin i minerałów, ale przede wszystkim doskonale smakuje. Można stosować ją na kanapki, jako dodatek do różnych surówek lub po prostu jako przegryzkę.

Składniki:
1 kg marchwi
woda przegotowana zimna
koper z baldachimem suchy
czosnek
chrzan (jesienny przechowuję w lodówce)
listek laurowy
ziele angielskie

Zalewa
na 1 litr wody 1 łyżka soli

Sposób przygotowania:
Marchewki obrać ze skórki i pokroić za pomocą obieraczki w wstążki. Tak pokrojoną marchewkę nałożyć do wyparzonych słoików. Następnie  włożyć  koper, kawałek chrzanu, dwa duże ząbki czosnku przekrojone na pół, liść laurowy i kilka kulek ziela angielskiego. Tak przygotowane marchewki zalać solanką, zakręcić słoiki i odstawić w ciepłe miejsce. Smacznego.