Placki po węgiersku

Po kilkudniowej przerwie wracam znowu i postaram się regularnie pisać posty na moim blogu. W naszym życiu pojawiła się nowa istotka, nasza wnusia. Przez te ostatnie dni nie mogłam się na niczym skupić, ponieważ myślami byłam cały czas z córką najpierw przygotowującą się do tego niezwykłego wydarzenia, a następnie przebywająca na porodówce. Przyjechałam do Niemiec, aby im trochę pomóc, bowiem mają już dwulatka, którym trzeba się zaopiekować, kiedy tatuś pracował, a potem cały czas przebywał w szpitalu przy swojej rodzącej żonie. Na szczęście jest już po wszystkim, mama z córeczką wróciła do domu, wiec będę miała trochę więcej czasu na prowadzenie swojego bloga między opieką, a gotowaniem dla jej rodzinki.

Na początek chciałabym pochwalić się potrawą, która jest ogólnie znana, ale gulasz każdy robi po swojemu. Ten gulasz zrobiłam według mojego pomysłu i z produktów, które akurat były w lodówce i zamrażalce. Oto przepis:

Składniki:

60 dkg mięsa wieprzowego od szynki

1 duża cebula

2 papryki czerwone

1/2 l bulionu

papryka czerwona w proszku słodka i ostra

sól, pieprz

mąka

2 łyżki margaryny

Sposób przygotowania:

Mięso dokładnie wypłukać, pokroić w kostkę gulaszową, a następnie posolić i popieprzyć, obtoczyć w mące. Margarynę stopić na patelni i obsmażyć tak przygotowane mięso. Dodać cebulę obrana i pokrojona w piórka. Obsmażone dokładnie mięso wraz z cebulą przełożyć do garnka zalać bulionem i dusić na małym ogniu. Gdy mięso będzie na pół miękkie dodać pokrojoną w większą kostkę paprykę. Gdy papryka i mięso będzie miękkie w słoiczku zmieszać wodę z dwoma łyżkami mąki, a następnie wlać do gulaszu cały czas mieszając. Doprawić solą, pieprzem oraz paprykami w proszku. Podawać z plackami ziemniaczanymi.