Krokiety z żółtym serem

Taka wersja krokietów to propozycja na wykorzystanie naleśników, dla których nie starczyło już tradycyjnego farszu. Tak mi się ostatnio zdarzyło, że przeliczyłam się z farszem mięsnym. Byłam pewna, że ta ilość w zupełności mi wystarczy, a tu klops. Farszu za mało, a naleśników o pięć za dużo. Co miałam zrobić? Nie należę do osób, które marnują jedzenie, więc zawinęłam w naleśniki starty żółty ser, bo tylko to mi przyszło do głowy i  po o panierowaniu upiekłam jak pozostałe krokiety. Mnie taki krokiet z odzysku podany z ostrym ketchupem bardzo zasmakował, dlatego od tej pory zawsze będę parę takich krokietów przygotowywać.

Składniki na naleśniki:
3 szkl. mąki
1 szkl. wody
3 szkl. mleka
2 jajka
łyżeczka soli
kawałek słoniny do smażenia

Składniki na farsz:
starty żółty ser ilość według uznania

Sposób przygotowania naleśników:
Wszystkie składniki na naleśniki oprócz słoninki zmiksować do uzyskania gładkiej konsystencji i odstawiamy na kilka minut. Następnie rozgrzaną patelnię posmarować dokładnie słoninką, nalać ciasto chochlą i smażyć na złoty kolor z obu stron. Upieczone naleśniki ułożyć na odwróconym talerzu. Na usmażone naleśniki nakładać farsz i zawijać jak gołąbki. Tak przygotowany krokiet panierować i smażyć na oleju. Zaserwowałam z ostrym ketchupem. Smacznego.