Kopiec kreta po mojemu

To ciasto znam już od dawna, ale jakoś nigdy nie próbowałam zrobić go od podstaw. Myślałam kiedyś, że po co się przemęczać, skoro można kupić wszelakie ciasta w proszku. Kupowałam, piekłam i zapominałam, że coś takiego istnieje, bo jakoś wtedy nie bardzo wierzyłam w swój talent cukierniczy. Druga rzecz to czas, którego nie miałam tyle  co teraz, by zamiast kupnego w proszku przygotować porządne ciasto kreta od podstaw. Jednak teraz zmobilizowałam się, odrzuciłam wszystkie półprodukty i przygotowuję wszystkie ciasta od początku do końca sama. Nie ma to jak domowe wypieki.

Składniki na biszkopt kakaowy:
6 małych jajek

5 łyżek cukru
4 łyżki mąki
2 łyżki kakao
1  łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli

Sposób przygotowania:
Białka ubić z szczyptą soli, a następnie dodać cukier i dalej ubijać na bardzo sztywną pianę. Dodać żółtka i jeszcze ubijać. Następnie dodać przesianą mąkę pszenną, kakao, proszek do pieczenia i bardzo delikatnie wymieszać. Dno tortownicy wyłożyć papierem i wylać ciasto. Piec około 30min. w temp. 180 st. C do suchego patyczka. Po upieczeniu ostudzić w formie. Następnie ściąć wierzch ciasta, a z pozostałego spodu ciasta wydrążyć ciasto tak by został spód i brzegi ciasta.

Składniki na masę śmietanową:
600 ml śmietany 30%
4 łyżki cukru
cukier wanilinowy
1/2 gorzkiej czekolady
3 łyżeczki żelatyny
1/3 szklanki gorącej wody

Dodatkowo:
4  banany
sok z cytryny

Sposób przygotowania masy śmietanowej:
Żelatynę zalać 1/3 szklanki wrzącej wody i wymieszać  do całkowitego jej rozpuszczenia. Śmietanę ubić z cukrem na sztywno, dodać  płynną żelatyną i posiekaną czekoladę. Masę dokładnie wymieszać.  W przygotowanym wcześniej biszkopcie ukłożyć  obrane i skropione cytryną banany, a następnie wyłożyć masę śmietanową, formując kopiec. Masę obłożyć wydrążonym biszkoptem. Smacznego.