Tą wersję kotlecików z kaszy
gryczanej postanowiłam zrobić córce na obiad, ponieważ teraz
przebywam w gościnie u nich w Niemczech. Przypomniało mi się o tej
potrawie, gdy w jej szafce natknęłam się na kaszę gryczaną, a w
jej zamrażalce na szpinak. Dodałam jeszcze marchewki, natkę
pietruszki i wyszła zupełnie nowa wersja tych pysznych kotlecików.
Jakież było jej zdziwienie, gdy wróciła z miasta do domu, a na
stole pojawiła się ta nie znana jej potrawa.
Nie do końca byłam
przekonana, czy kotleciki jej zasmakują, ale moje obawy były
bezpodstawne. Była zachwycona i już mi oznajmiła, że te jarskie
kotleciki na stałe znajdą się w jej menu.
Składniki:
2 saszetki kaszy gryczanej
450 g szpinaku mrożonego
2 marchewki
cebula
3 ząbki czosnku
100 g sera startego mozzarella
natka pietruszki
jajko
bułka tarta około 2 łyżek
olej
sól i pieprz
pieprz ziołowy
Sposób przygotowania:
Kaszę ugotować według wskazówek na
opakowaniu, a następnie
wsypać do miski i odstawić do ostygnięcia.
Cebulę, czosnek obrać i wrzucić na rozgrzany olej, chwilę
przesmażyć. Marchewki obrać, zetrzeć na tarce o dużych oczkach i
dorzucić do cebuli i czosnku. Dodać szpinak i wszystko razem
przesmażyć do odparowania nadmiaru wody. Przyprawić solą i
pieprzem i odstawić do ostygnięcia. Usmażone warzywa dodać do
kaszy, dodać jajko, bułkę tartą, posiekaną natkę pietruszki,
starty ser, przyprawić solą, pieprzem, pieprzem ziołowym i
dokładnie wszystko wymieszać. Blaszkę wyłożyć papierem do
pieczenia, na którym układać uformowane kotleciki. Każdy kotlecik
posypać dodatkowo startym serem. Piec w nagrzanym do 200 stopni
piekarniku około 20 minut do zezłocenia się i stopienia sera.
Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz