reklama

niedziela, 3 lipca 2016

Sałatka z bobu

Tej rośliny strączkowej w moim i męża domu rodzinnym w ogóle nie znano, ba nawet nie wiedzieli o jej istnieniu. Skąd zatem ja znam ten rarytas? Otóż będąc jeszcze w szkole średniej, w wakacje odwiedziłam moją zamężną już wtedy siostrę spędzającą urlop z mężem, dzieckiem i siostra męża w Ustroniu/ k Wisły i tam na świetlicy  inni wczasowicze poczęstowali nas bobem. Jakież było nasze zdziwienie, gdy zobaczyliśmy tą roślinę strączkową, przypominającą trochę fasolę jaś, tylko kolor się nie zgadzał. Po degustacji zapragnęliśmy bardzo, aby bób znalazł się i w naszej kuchni.
Jednak wtedy ciężko było kupić go w sklepie, tym bardziej wiejskim, ale owi wczasowicze załatwili nam ten rarytas u gospodarza w Ustroniu, który miał już wtedy plantacje. Później dostępny był w sklepach tylko bób konserwowy, nie to co teraz na każdym straganie, czy sklepie warzywniczym. Ale siostra z mężem i ja już wtedy też mężatka postanowiliśmy uprawiać bób na naszych działkach i tak się zaczęło. Teraz też uprawiamy, ale w małej ilości. Nasze dzieci znają go i uwielbiają, ale tylko w postaci tej najprostszej, czyli ugotowany w osolonej wodzie i zjadany jak niektórzy zjadają chrupki podczas meczu, czy filmu. Dlatego postanowiłam coś zmienić i wprowadzić na początek jakąś sałatkę z bobu, który jak się okazało doskonale komponuje się z pomidorem , ogórkiem małosolnym i szczypiorem. Przygotowałam taką sałatkę i o dziwo wyszła znakomita i wtenczas zadałam sobie pytanie dlaczego wcześniej tego nie robiłam? Przyrzekłam sobie, że od teraz z bobu będę przygotowywać rożne potrawy, które będę serwować i na kolacje i na obiad, bo akurat ta roślina strączkowa jest nie tylko bogatym źródłem wartości odżywczych, ale również i leczniczych.

Składniki:
500 g bobu
2 – 3 ogórki małosolne
pęczek zielonej cebulki
większy pomidor
kawałek czerwonej papryki
sos winegret

Sposób przygotowania:
Ugotować bób w osolonej wodzie, a następnie ostudzić i obrać ze skórki. Dodać pokrojone w kosteczkę ogórki, pomidory i paprykę. Cebulkę zielona wypłukać i drobno pokroić. Wszystko razem wymieszać z sosem winegret. Smacznego.

1 komentarz:

  1. właśnie dziś narwałam bobu do mrożenia,moze zrobie taka salatke na kolacje,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń